piątek, 5 lipca 2013

Silikon w kuchni

Wczoraj robiąc jagodzianki uświadomiłam sobie, jak fajne i pomocne są akcesoria silikonowe w kuchni. 



Kiedyś wręcz nienawidziłam wałkować ciasta, a teraz jest to dla mnie przyjemność - dzięki właśnie silikonowej stolnicy i wałkowi. Stolnica zajmuje o wiele mniej miejsca, bo można ją złożyć jak ściereczkę i zawsze się gdzieś zmieści. Wałka nie da się złożyć, ale ma wiele innych zalet. Do silikonu naprawdę ciasto się nie klei. Dość lekkie drożdżowe, które rękami trudno wyrobić, bo się do nich klei, ciasto z miodem na miodownik lub pierniczki, wszelkiego rodzaju ciasta na ciasteczka, spody do serników, szarlotek, pierogi... Wszystko to, czego kiedyś nie lubiłam stało się o wiele prostsze. Z wałkiem silikonowym radzi sobie już moja 3-letnia córka.

Poza stolnicą i wałkiem mam jeszcze do kompletu noże silikonowe, którymi można kroić ciasto na silikonowej stolnicy. Bardzo przydatne np. do kopytek, czy do porcjowania ciasta na pączki. Zwykłym nożem kuchennym silikon można zwyczajnie pociąć. Poza tym taki nóż można dać do ręki dziecku, a jak dziecko ma zajęcie, to nie psoci. Zabawa klejącym ciastem zawsze jest fajna. To po prostu taki większy kawałek ciastoliny.

Pędzelki silikonowe: do smarowania bułeczek jajkiem przed pieczeniem, do lukrowania, do natłuszczania patelni, smarowania szaszłyków i mięs marynatą przed i w trakcie grillowania.
Łapka silikonowa - rewelacyjna kiedy trzeba wyjąć gorący talerz z mikrofalówki, albo kiedy trzeba było zdjąć upieczonego kurczaka z gorącej butelki.
Okrągła łapka do otwierania słoików - ułatwia życie, bo nie ślizga się po zakrętce.
Foremka do ciasta - mam okrągłą jak tortownicę - ale jakoś mi do końca nie pasuje, bo jest wiotka. To ogromna zaleta, kiedy trzeba ją schować, ale wypełnioną ciastem dość trudno włożyć do piekarnika, a jeszcze trudniej wyjąć upieczone gorące ciasto i go nie połamać. Małe foremki do babeczek owszem, ale duże formy niekoniecznie.
Klamerki z silikonowymi końcówkami - do zamykania zaczętych opakowań ciasteczek lub makaronów lub po prostu do wieszania prania - dobrze trzymają - mają porządniejsze sprężynki i nie zostawiają brzydkich  śladów na ubraniach, które ciężko rozprasować.
Foremki do lodu - zawsze łatwo wyjąć z nich kostki, a do tego kolory i kształty są bardzo ciekawe.
Foremki do babeczek i mufinek - upieczenie babeczki w kształcie róży bądź misia to żaden problem.
Łopatki z silikonowymi końcówkami - nie porysują żadnej patelni, łyżki i mieszadła z silikonową końcówką - nie wyślizgną się z ręki i nie upadną na podłogę.
Silikonowy mały "rękawek" do obierania czosnku - do środka wkłada się ząbek czosnku, roluje po blacie lub stole kuchennym i skórka z czosnku schodzi praktycznie sama, a na rękach nie pozostaje zapach czosnku.

Te wszystkie akcesoria na dobre zadomowiły się w mojej kuchni dzięki swoim właściwościom:
  • są wytrzymałe na wysokie temperatury
  • łatwo utrzymać je w czystości
  • są miękkie i łatwo się je przechowuje
  • są bardzo trwałe - to zakupy na lata
  • są neutralne dla żywności - nie mają swojego smaku i zapachu
  • można je stosować w piekarniku, w kuchence mikrofalowej, mrozić w nich i myć w zmywarce
Szczerze polecam wszystkim gospodyniom, które dużo czasu spędzają w kuchni i chcą sobie ułatwić życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...