Pokazywanie postów oznaczonych etykietą masło ghee. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą masło ghee. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 sierpnia 2013

Masło klarowane

Niedawno pojawił się na półkach nowy produkt: masło klarowane. Od dawna mówi o nim w "Kuchennych Rewolucjach" Magda Gessler, zachęca do smażenia na nim i własnoręcznego przygotowywania.
Masło klarowane, inaczej zwane topionym, masłem GHEE lub nawet "płynnym złotem".
Jest przygotowywane z tradycyjnego masła, a różni się od niego tym, że jest pozbawione białka, wody i innych zanieczyszczeń, które naturalnie występują w tradycyjnym maśle w kostkach.
Masło klarowane zawiera wyłącznie tłuszcz mleczny. Ma piękną bursztynową barwę, przyjemny aromat i delikatny prawdziwie maślany smak.

Cechy, które odróżniają masło klarowane od standardowego:
  • nie pali się w wysokich temperaturach,
  • nie wsiąka w smażone potrawy, przez co jest bardziej wydajne,
  • nadaje mocno maślany smak,
  • znakomicie rumieni smażone na nim potrawy,
  • tworzy ładną glazurę,
  • ma bardzo długą trwałość - można go przechowywać do kilku miesięcy, gdyż jest pozbawione składników, które normalnie powodują jełczenie masła.

Masło klarowane stosuje się do:
  • smażenia: ryb, delikatnych mięs, warzyw, skorupiaków, grzybów, jajecznicy i omletów,
  • podsmażania i podgrzewania pierogów, kopytek, ziemniaków,
  • pieczenia: serników, ciast kruchych, ucieranych i drożdżowych, również do smażenia pączków i chrustu,
  • do polewania warzyw gotowanych na parze,
  • do zup - zamiast kostki rosołowej - dodajemy odrobinę masła klarowanego, bo niektóre witaminy zawarte w świeżych warzywach rozpuszczają się tylko w tłuszczach,
  • jako baza do sosów.

Masło klarowane można kupić gotowe lub przygotować samodzielnie.
Masło klarowane dostępne w marketach jest dużo droższe od tradycyjnego, dlatego, że w procesie produkcji pozbawia się masło białka, wody i zanieczyszczeń. Produkt finalny ma kilkakrotnie mniejszą masę od produktu wyjściowego - stąd jego wysoka cena, która oscyluje w okolicach 30-35 zł/kg.

Domowe przygotowanie masła klarowanego jest proste, chociaż wymaga czasu i cierpliwości.

Masło (tłuszcz mleczny 82% bez domieszek tłuszczu roślinnego!) należy rozpuścić w rondelku z grubym dnem. Następnie gotować na bardzo małym ogniu. Na powierzchni wytwarza się piana - szum - to białko, które należy delikatnie zebrać łyżką lub cedzakiem. Na dnie rondelka pozostaje woda i zanieczyszczenia. Po 20-30 minutach podgrzewania i zebrania piany należy bardzo delikatnie zlać do słoika lub innego pojemnika złocisto-bursztynowy płyn - to nasze masło klarowane. Kiedy ostygnie, twardnieje. Teraz można już smażyć, piec i gotować.

Od około miesiąca testuję masło klarowane Mlekowita i muszę przyznać, że bardzo naszej rodzinie zasmakowało.
Poniżej jedna z wielu prób - schabowy smażony na maśle klarowanym.


Poza mięsem odgrzewałam na maśle klarowanym ziemniaki z poprzedniego dnia, smażyłam jajecznicę, omlety i podsmażałam pieczarki do krokietów, odgrzewałam kopytka, dodawałam do zupy jarzynowej. Na pewno znajdę dla tego produktu jeszcze więcej zastosowań. Kilogramowe opakowanie, które kupiliśmy nie zostanie zmarnowane :-)

Takie masło na zimno jest niesmaczne, nie nadaje się do smarowania pieczywa, ale po podgrzaniu na patelni uwalnia cały swój maślany aromat. 

Polecam gorąco!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...